Witam,
przychodzę dzisiaj do Was z moimi ochami i achami na temat fenomenalnego kremu do rąk od Neutrogeny. Zanim rozpłynę się nad nim muszę zdradzić, że nie mam ogromnych problemów z przesuszoną skórą dłoni, jednak, gdy przychodzi zima, to zaczynają się z nią dziać różne, niekoniecznie przyjemne rzeczy: jest szorstka, sucha, szczypie, swędzi, a nawet czasem pęka ... W trakcie wizyty w Tesco, zupełnie zdesperowana chwyciłam ten krem z półki i pognałam do kasy. Raz: bo Neutrogena, która jest niemal otoczona kultem wśród kremów, które pomagają na przesuszoną skórę. Dwa: ponieważ jeśli chodzi o mazidła do rąk, magicznie działa na mnie hasło "szybko wchłaniający się". Nienawidzę mieć tłustych rąk i jednocześnie upaćkanych wszystkich rzeczy dookoła mnie.
Neutrogena Formuła Norweska. Szybko wchłaniający się krem do rąk o lekkiej konsystencji. Natychmiast nawilża skórę dłoni, sprawiając, że odzyskuje ona miękkość i elastyczność. Krem ma lekką, nietłustą konsystencję, dzięki czemu szybko się wchłania przynosząc natychmiastowe uczucie komfortu.
- odpowiedni do codziennego stosowania
- natychmiast się wchłania
- o lekkiej, nietłustej konsystencji
Nareszcie znalazłam krem ideał. Ma gęstą, kremową konsystencję i delikatny zapach (raczej neutralny, niedrażniący). Nie spływa z ręki, nie wylewa się z tubki. Mimo, że ma małą pojemność (75 ml) jest niezwykle wydajny, gdyż niewielka ilość wystarcza na wysmarowanie obu rąk i wtarcie produktu w skórki paznokci. Nawilżenie jest odczuwalne bardzo długo, jednak krem wchłania się błyskawicznie (dokładnie tak, jak jest napisane na opakowaniu). Co jest dla mnie bardzo ważne - posiada klaps, dzięki czemu nie musimy bawić się z odkręcaną nakrętką i świeżo posmarowanymi dłońmi (tak, tego też nienawidzę :) Ręce się nie kleją, nie są tłuste. W przeciągu krótkiego czasu wszystkie moje problemy ze skórą zniknęły (brzmi to co najmniej magicznie :) i od tej pory (czyli już blisko rok) krem Neutrogeny jest zawsze ze mną. Polecam go wszystkim, którzy borykają się ze suchą skórą rąk, często pracują z detergentami (po każdym sprzątaniu jest jak zbawienie) lub po prostu chcą mieć gładkie, nawilżone dłonie przez cały czas bez efektu śliskich, klejących palców zostawiających za sobą ślady zbrodni :)
Nie używałam jeszcze kremu do rąk z tej firmy. Za to lubię ich kremy do stóp.
OdpowiedzUsuńOgólnie rzecz biorąc ta firma ma bardzo dobre kosmetyki, więc warto wszystkiego spróbować :)
OdpowiedzUsuń